Ja Marcin Haczela, oficjalnie na łamach szkolnej strony internetowej, przepraszam, za zniesławienie mienia prywatnego naszej koleżanki, co miało swoje konsekwencje moralne.
Jest mi niewymownie przykro z powodu tego co się stało. Bardzo żałuję, że doszło do tej sytuacji w wyniku której nasza koleżanka poniosła szkodę moralną.